SZAMANKA | POKAZ SPECJALNY | Pokaz z taśmy 35 mm | Prelekcja wideo |

Kino

Film przeznaczony dla widzów od 18 roku życia.

Michał (Bogusław Linda) wynajmuje mieszkanie młodej kobiecie nazywanej Włoszką (Iwona Petry) z którą połączy go płomienny romans. On zajmuje się antropologią a dziewczyna rozpoczyna studia na AGH. Mężczyzna i kobieta całkowicie zatracają się w nowym związku, zrywając z dotychczasowym stylem życia.

“Szamanka” była pierwszym filmem Andrzeja Żuławskiego (autora dystrybuowanego przez Reset “Opętania”) zrealizowanym w Polsce po kilkunastu latach kręcenia filmów we Francji. Jest także pierwszym filmem w reżyserii Żuławskiego do którego nie pisał scenariusza. Jego autorką jest pisarka Manuela Gretkowska.
W momencie premiery w 1996 roku “Szamanka” wywołała oburzenie polskiej publiczności. Było to wynikiem nie tylko obecności w filmie śmiałych scen erotycznych, ale także nieprzygotowania widowni na kino Żuławskiego, którego francuskie dokonania nie były w Polsce rozpowszechniane.
W filmie wystąpił Bogusław Linda – niekwestionowana gwiazda polskiego kina lat 90., który w momencie realizacji filmu był u szczytu swojej kariery. W rolę Włoszki wcieliła się debiutująca w pierwszoplanowej roli, Iwona Petry. Żuławski powie o Niej: “Iwona jest w stanie zagrać wszystko. Reżyserzy powinni stać pod domem Iwony w kolejce”.

Zrobiłem film głęboko zbuntowany, ale nie buntem młodzika, który wlazł na drzewo, żeby sobie powrzeszczeć. Tym trudniejsza będzie “Szamanka” do przełknięcia.
Andrzej Żuławski w wywiadzie dla miesięcznika “Film” (nr 5/1996)

Nie jestem od drażnienia. To po prostu społeczeństwo nie wygląda tak rozkosznie i mądrze, jak się niektórym półgłówkom wydaje. I dlatego ludzie, którzy mówią pełnym głosem, są niewygodni. Zawsze byli niewygodni w PRL-u i – jak się okazuje – także teraz w polskim, dziwacznym, trochę śmiesznym, trochę żałosnym kapitalizmie. Ja się absolutnie nikogo i niczego nie boję, a dopóki nie kłamię – jestem szczery.
Andrzej Żuławski (cytat za książką “Żuławski. Szaman” Aleksandry Szarłat)

Śmiałe sceny erotyczne, obrzydliwość, gra z kiczem i surrealizm sprawiły, że film nie mógł spodobać się polskim widzom w latach 90., zupełnie nieprzyzwyczajonym do tego rodzaju kina. “Szamanka” zebrała po premierze fatalne recenzje, a i w późniejszych plebiscytach na najgorsze polskie filmy wszechczasów była honorowana dość wysoko. Z upływem czasu obraz Żuławskiego zyskiwał jednak coraz więcej zagorzałych wielbicieli. Współcześnie zdania są podzielone: dla jednych “Szamanka” jest oryginalnym, odważnym dziełem znacznie wyprzedzającym swoje czasy, dla innych najbardziej manierycznym, pretensjonalnym i bełkotliwym obrazem kontrowersyjnego twórcy.
Robert Birkholc, culture.pl

Najlepszy film o polskiej transformacji, niezrozumiane i niedocenione arcydzieło.
Kaja Klimek

Jest to film, który przy odrobinie więcej realizacyjnego łutu szczęścia miał szansę być filmem bardzo ważnym. A tak czy siak pozostał filmem odważnym. Dziwnym, poetyckim traktatem o seksie, o przenikającej się w nim zwierzęcości i duchowości, mistyce i religii. Także o opresyjnym kagańcu, który nakładał na te jego potencjały dominujący ówcześnie obyczajowość katolicyzm.
Nikt się takiej dyskusji już w polskim kinie nie podjął. I obawiam się, że takich drążących, filozoficznych pytań o seksualność może ono w najbliższym czasie nie zadać. A byłoby warto.
Dorota Masłowska (fragment tekstu “Szminka, lumpeks, mięso, ksiądz” opublikowanego 23.04.2016 w “Wysokich obcasach”)

“Szamanka” proponowała trudny do przełknięcia obraz Polski po ustrojowym przełomie. Polski zdegradowanej, schizofrenicznej, odczłowieczonej. Polski obskurnych dworców, barów mlecznych i sklepów z szyldem „tania odzież zachodnia”. Polski duchowo osieroconej, postkatolickiej (…). „Już jest po Sądzie” – mówi Michał, miotając się po Warszawie początku lat 90., zaludnionej przez meneli i wariatów. Dzisiaj właśnie ten radykalny pesymizm wydaje się najciekawszym aspektem filmu. Dlaczego nie wybrzmiał wtedy?

*******

Bezpieczne zakupy w Bilety24. W przypadku odwołania wydarzenia, gwarantujemy automatyczny zwrot środków potwierdzony komunikatem wysyłanym na adres e-mail, podany podczas zakupu.

Leave a Reply

Polecamy także:

piątek, 26 lip
19:00

Zdobywczyni Oscara Olivia Colman oraz nominowana do Oscara Jessie Buckley w najbardziej niepokornej komedii tego roku twórców filmów Trzy billboardy za Ebbing, Missouri i Duchy Inisherin. Błyskotliwa i wyzwalająco zabawna

niedziela, 11 sie
16:45

"Bulion i inne namiętności" (La passion de Dodin Bouffant)Reż. Anh Hung TranFrancja, 2023, 135 minutCzy namiętność może mieć smak? Wietnamsko-francuski reżyser Tran Anh Hung („Rykszarz", „Zapach zielonej papai") udowadnia, że

czwartek, 1 sie
20:45

Zdobywczyni Oscara Olivia Colman oraz nominowana do Oscara Jessie Buckley w najbardziej niepokornej komedii tego roku twórców filmów Trzy billboardy za Ebbing, Missouri i Duchy Inisherin. Błyskotliwa i wyzwalająco zabawna

sobota, 27 lip
15:45

Kasia i Robert sprzedają dom oraz wszystko, co posiadają, żeby wraz z trójką dzieci ruszyć kamperem w podróż życia i móc budować głębsze relacje w rodzinie. Wolność, którą zyskali, staje

piątek, 26 lip
19:00

Komediodramat o małżeńskich problemach, które miały nie opuszczać progu domu.Trzy małżeństwa, a każde z nich ma swoje problemy. Na tyle poważne, że wymagały specjalistycznej konsultacji i pracy w ramach terapii

czwartek, 1 sie
18:00

Czy namiętność może mieć smak? Wietnamsko-francuski reżyser Trần Anh Hùng (Rykszarz, Zapach zielonej papai) udowadnia, że zdecydowanie tak! Bulion i inne namiętności (nagroda za reżyserię na festiwalu w Cannes) wciąga